Szukaj na tym blogu

środa, 26 czerwca 2013

Wyprawa kulinarna Iquitos-Nauta





Jak pisalam wczesniej Peruwianczycy uwielbiaja jesc, a wszelkiego rodzaju knajpki, gar-kuchnie, restauracje czy inne jadlodajnie sa wszedzie. W Iquitos turysci moga rowniez zjesc amerykanska czy europejska kuchnie, ale te restauracje raczej duzo sobie licza. W samych miastach (Iquitos, Nauta) do najpopularniejszych potraw, najczesciej jedzonych i typowych dla tutejszej kuchni sa:
- cebiche - jest to surowa ryba o bardzo delikatnym miesie, pokrojona w drobne kawaki, podawana z juka, slodkim ziemniakiem, cebulka, wodorostami, krewetka lub kawalkiem kraba i polana ostro-kwasnym sosem, do ktorego podaje sie jeszcze ostry sos z papryczek ahi
- ryz , makaron i kawalek miesa (drob, wieprzowina lub wolowina) podawany z kawalkiem juki lub gotowanym albo smazonym bananem - to tu najwiekszy hit, zajadaja sie tym o kazdej porze dnia
- zupa z drobiu z wyciskanym sokiem z limonki
- roznego rodzaju ryby smazone i gotowane.
Rzadko tu mozna zjesc salatki lub surowk,a frytek zupelnie sie nie uswiadczy, chyba, ze poszuka sie restauracje to moze....
Znalezc tu mozna rowniez mnostwo przekasek, ktorymi za male pieniadze tez sie idzie niezle najesc:
- smazone pierozki - wieksze od naszych pierogow, z nadzieniem z papryki, cebuli, jajka lub miesa
- gotowana zmielona z jajkiem i cebula kukurydza w lisciu
- juanes - gotowany ryz z kawalkiem miesa w lisciu
- pifajo - takie ziemniaczki z pestka podawane ze sola lub pestka (rosna na drzewach)
- mnostwo kanapek z bialego pieczywa ze smazonym jajkiem, miesem lub serem.
Do wszystkich tych potraw mozna w gratisie dostac salse, czyli sos z ogorka, kokony lub cebuli z papryczkami ahi na ostro-kwasno (dolewany ocet lub sok z torongi).
Wzdluz drogi z Iquitos do Nauty oprocz wyzej wymienionych potraw mozna najesc sie do syta rybami : saballo, palometa, dorado, gamitana. pirania, paiche (ponoc najsmaczniejsza ryba, bez osci o super miesku, jest chroniona i trzeba miec zezwolenia na hodowle lub odlow). Ryb jednak nigdy Wam nie dosmaza na grilu, zawsze podaja na wpol surowe lub chocby ciut nie dosmazone, choc zapach powali Was na kolana (taki piekny aromat).
Do wwszystki potraw mozna tez dostac juke lub gotowanego albo smazonego banana (specjalna odmiana). Mam nadzieje, ze narobilam Wam apetytu na przyjazd tutaj, hehe...
Do zobaczenia po nastepnej wyprawie. Pa






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz